Wysłany: Nie 12:27, 02 Gru 2007 Temat postu:
|
|
Wysłany: Nie 11:42, 02 Gru 2007 Temat postu:
|
|
Dzięki serdeczne
Ale jednak nie jade tej odznaki... Przynajmniej nie 29 grudnia.
xP
|
|
|
Wysłany: Sob 0:25, 01 Gru 2007 Temat postu:
|
|
Aniu bede mocno za Ciebie trzymac kciuki! :*
|
|
|
Wysłany: Śro 22:45, 28 Lis 2007 Temat postu:
|
|
ja wie mze Ania zda na 100% ale i tak mocno bede trzymala kciuki
|
|
|
Wysłany: Pon 20:32, 26 Lis 2007 Temat postu:
|
|
Opowiesz nam jak bylo 3mamy kciuki :*
|
|
|
Wysłany: Nie 21:34, 25 Lis 2007 Temat postu:
|
|
29 grudnia jadę brązową odznakę xP zobaczymy, co to będzie..
a tak ogólnie to też marzy m isię mały sport, ale warunki kiepskie..brak hali, knoie rekreacyjne średnie no i moj poziom jazdy.
|
|
|
Wysłany: Sob 21:58, 24 Lis 2007 Temat postu:
|
|
Dzięki Kaha
|
|
|
Wysłany: Sob 21:52, 24 Lis 2007 Temat postu:
|
|
O! Trzymam kciuki za Was obie! Za Adę, żeby zdała na licencję i żeby wygrała zawody i za Magwisa, żeby udało udało jej się "coś skombinować" POwodzenia dziewczyny!
|
|
|
Wysłany: Sob 20:36, 24 Lis 2007 Temat postu:
|
|
A mi się marzy sport w sensie skoki przez przeszkody. Niby warunki ku temu mam (stajnia jest sportowa i koni sportowych jest wiele), tylko kłopot z dojazdem i wolnym czasem (nie wiem, czy bym dała radę dojeżdżać conajmniej 3 razy w tygodniu po prawie 30 km do stajni), a także treningami w zimie (hala się jeszcze nie wybudowała). W przyszłe lato mam nadzieję, że uda mi sie cos skombinować.
|
|
|
Wysłany: Pon 10:33, 05 Lis 2007 Temat postu:
|
|
Ale mnie tu dawno nie było xD Ogolnie to wczoraj jechałam L licencyjne i.... pierwszy przejazd mi sie nie podobał bo byłam troszke stremowana ale za to drugi był rewelacyjny =) Sędzia który to oceniał powiedział że minimalnie i bym zdała... ale nie wyszło ;p Nie wszyło teraz to wyjdzie innym razem =) Teraz szykuje sie za zawodów 24-25 w Lesznie , a potem 16 grudzień w Jaszkowie kolejna próba zdania licejncji... xD No to by było na tye;p Sorrki ze tak sie rozpisałam :* Całuski......:*:*:*:*
|
|
|
Wysłany: Nie 22:30, 07 Paź 2007 Temat postu:
|
|
Malemu dziecku to niewiele potrzeba do szczescia
Iv a kiedy robisz powtorke? ;> oczywiscie juz z poprawkami
|
|
|
Wysłany: Nie 19:29, 07 Paź 2007 Temat postu:
|
|
nie bo siara to byla ujezdzeniowka wogole z tego stresu ze jade pierwsza wszystko mi sie pomieszlao... nie zrobilam dwoch wolt, nie moglam zagalopowac, bo mialam wtedy jeszcze krotkie nogi ale na pocieszenie dostalam wieeelka paczke cukierkow i flot i bylam happy...
|
|
|
Wysłany: Sob 20:50, 06 Paź 2007 Temat postu:
|
|
widzisz przynajmniej masz co wspominac
|
|
|
Wysłany: Sob 18:57, 06 Paź 2007 Temat postu:
|
|
Ivy,napisz coś więcej
|
|
|
Wysłany: Sob 16:55, 06 Paź 2007 Temat postu:
|
|
heh, startowałam w moich pierwszych zawodach jak mialam 9 lat. Byłam najmłodsza, pierwsza startowałam i zajęlam.... ostatnie miejsce ale licza sie intencje, prawda??
|
|
|
|