Wysłany: Śro 20:51, 19 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
Boże... moja Kampari kochana i najcudowniejsza.... tak bardzo ja kochałam... a teraz jej nie ma... ;( juz nigdy jej nie wyczyszcze... nigdy nie wsiade na Nią... dlaczego akutar ona... ;( płacze i nie moge przestać... Moja Najdroższa Kampari... [*]
|
|
|
Wysłany: Śro 16:22, 19 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
Ciesze sie,że nie przywiązałam sie do Kampusa. Bo ja strasznie przeżywam śmioerć zwierząt, a co do piero tych bliskich..
nie moge uwierzyć, że już nie będziemy biegać za kampusem na pastwisku,bo sie koniut nie chce dać złapać..
|
|
|
Wysłany: Śro 16:20, 19 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
boozzee...
nie wierze..
nie moge....
kolejny kon....
;( ;(
Byli.. Żyli...
Tyle zrobili dla ludzi..
i nagle..
ODESZLI... <3
Arak, Edgar, Kampari
|
|
|
Wysłany: Śro 16:10, 19 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
Nie mog esie pozbierac po tym wszystkim:( Kurcze..dlaczego taki pech??!! Campari [*][*][*]
|
|
|
Wysłany: Śro 13:28, 19 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
Wysłany: Nie 21:45, 16 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
Mojwa no wlasnie ciekawe ciekawe Do kogo pojde sie przywitac pierwszego?? ;(
|
|
|
Wysłany: Nie 19:03, 16 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
Campusek [*] [*] [*]  kochany konik:(:* na zawsze pozostaniesz w naszych sercach :*:*
|
|
|
Wysłany: Nie 16:13, 16 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
Kampari[*][*]..(ryczy),,,jejku jak smutno..te slowa mnie dobijaja: ciekawe jaki bedzie zrebaczek, pewnie taki slodki jak ona.....pewnie taki by byl[*][*]
|
|
|
Wysłany: Nie 13:21, 16 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
Ja sobie nie wyobrażam przyjechać znowu do Gozdawy i nie zobaczyć znów Kampari... [*][*]
|
|
|
Wysłany: Nie 12:31, 16 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
Wysłany: Nie 10:15, 16 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
Nie no dobra brak mi slow ;( Zawsze jak sie przywiaze do jakiegos konia to on albo xxx albo sprzedany ;( Nie no po prostu wielka tragedia. Ale widocznie tak musialo byc ;( W sumie to tak do konca to do mnie nie dociera
Kampari byla pieknym, wspanialym koniem, byla trudna, dawala popalic, ale motywowala czlowieka do dzialania, a te wswzystkie nieudane jazdy rekompensowala swoja miskowoscia w boksie....
[`] Kampari [`] ;(;(;(;(;(;(;(
|
|
|
Wysłany: Sob 21:40, 15 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
a jeszcze nie dawno pisaliśmy 'jaka ona słodziusia,a jaki będzie źrebaczek - pewnia tak samo słodziusi jak ona.."
eh..
jak to mówiła Karola : 'życie.." ;( ;(
|
|
|
Wysłany: Sob 21:20, 15 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
[*] ze źrebaczkiem ;( ;( ;(
jjejku.. taki zal ;( ;(
|
|
|
Wysłany: Sob 21:16, 15 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
[*][*]
Campari zginęła w wypadku samochodowym...
|
|
|
Wysłany: Sob 11:52, 01 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
Na pewno będzie duuuży, bo tatusiem jest Kimball
|
|
|
|